Weiss: Polsce należą się reparacje od Niemiec
– Ja mogę tylko powiedzieć, że tak długo jak ja będę premierem, to Polska na pewno nie będzie płaciła za niemieckie zbrodnie. Ani złotówki, ani euro, ani dolara – mówił Mateusz Morawiecki 25 czerwca w Brukseli podczas konferencji prasowej. O komentarz do tych słów został poproszony Szewach Weiss.
"Premier Morawiecki powiedział, że nigdy nie odda grosza czy euro Niemcom. Polsce należą się reparacje ze strony niemieckiej, bo zburzyli Polskę" – powiedział rozmówca "Rzeczpospolitej".
"Jeśli premier mówi o Niemcach, to ma rację. Wydaje mi się, że nie mówił w kontekście Izraela. Gdyby tak powiedział, to polemizowałbym z nim" – dodał Weiss.
Zdaniem dyplomaty nowelizacja Kodeksu postępowania administracyjnego była zbędnym ruchem polskich władz.
"W Polsce rządzi rząd wybrany demokratycznie. To Polacy wybrali sobie ten rząd. Wydaje mi się, że ta ustawa była niepotrzebna. Ona praktycznie nie zmienia nic, a jednak każdy Polak czuje i wie, że istnieje problem z mieniem żydowskim. Większość ludzi, których to dotyczy, już nie żyje, a liczba tych, którzy zostali, zmniejsza się z dnia na dzień" – czytamy.
Jego zdaniem za pogarszające się polsko-izraelskie stosunki odpowiedzialność spoczywa na Warszawie.
"W ostatnich latach stosunki izraelsko-polskie są gorsze niż 10–15 lat temu, niż za czasów Aleksandra Kwaśniewskiego czy za czasów Lecha Kaczyńskiego. Pamiętam wizytę Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki w Izraelu – to były cudowne spotkania. Panowała fantastyczna i przyjacielska atmosfera. Tego brakuje i nie jest to wina Izraela" – podkreślił Szewach Weiss.
Nowelizacja kodeksu
Przypomnijmy, że 24 czerwca Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego. Zgodnie z nowymi przepisami po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie postępowanie w celu jej zakwestionowania.
Tuż po decyzji Sejmu w mediach społecznościowych ambasady Izraela pojawił się komunikat.
"Procedowana obecnie zmiana ustawy w rezultacie uniemożliwi zwrot mienia żydowskiego, lub ubieganie się o rekompensatę za nie, ocalonym z Zagłady i ich potomkom oraz społeczności żydowskiej, dla których Polska przez stulecia była domem. To niepojęte" – napisano.
"To niemoralne prawo poważnie uderzy w stosunki między naszymi państwami. Z powagą podchodzimy do próby uniemożliwienia zwrotu prawowitym właścicielom mienia zagrabionego w Europie Żydom przez nazistów i ich kolaborantów. Polska wie, co jest właściwym krokiem w tej sprawie" – podkreśla ambasada Izraela.